Wciąż trwają spory o to, czy marihuana ma być dostępna dla osób chorych na nowotwory. Jednak lekarze nie mogą powiedzieć, że z pewnością marihuana leczy nowotwory. Do sejmu został złożony projekt ustawy przez klub Kukiz’15, na podstawie której ludzie chorzy mogliby sami uprawiać marihuanę i korzystać z niej na potrzeby terapii.
Jednak badania, na podstawie których sprawdzano przeciwnowotworowe działanie marihuany, miały na razie tylko charakter eksperymentu i nie zostały potwierdzone w badaniach klinicznych.
W oświadczeniu, które zostało wydane przez konsultantów krajowych oraz onkologiczne towarzystwa naukowe, została podana informacja, że takie preparat:
nie zostały zarejestrowane do tej pory w żadnym kraju na świecie. Do tej pory ich stosowanie zostało potwierdzone tylko i wyłącznie w przypadku niepożądanych objawów, które można zaobserwować przy leczeniu nowotworów, a więc: wymiotów, bólach, duszności czy braku apetytu.
Stanowisko takie przedstawili:
Prof. dr hab. Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej
Prof. dr hab. Krzysztof Składowski, prezes Polskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej
Prof. dr hab. Piotr Wysocki, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej
Prof. dr hab. Rafał Dziadziuszko, konsultant krajowy w dziedzinie radioterapii onkologicznej
Prof. dr hab. Arkadiusz Jeziorski, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii onkologicznej
Prof. dr hab. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej
Dr Leszek Borkowski wypowiedział się również na ten temat i powiedział, że nie ma badań, które potwierdziłyby, że marihuana działa terapeutycznie. Potwierdził jednak, że ona likwiduje tylko ból. Trwają różne badania, które miałyby potwierdzić, że marihuana ma działanie terapeutyczne w przypadku leczenia nowotworów.
Ostatnio słyszy się wiele o leczniczym działaniu marihuany, a także wypowiadają się na ten temat politycy, którzy są za dalszymi badaniami. Głośno jest o tym również za sprawą byłego rzecznika SLD, czyli Tomka Kality, który choruje na złośliwego guza mózgu, który na Facebooku napisał w poście o tym, aby zalegalizowano medyczną marihuanę. Ten wpis spowodował, że przedstawiciele wszystkich klubów byli za pracami nad właściwościami marihuany. Jednak podkreślali oni, że zależy im na tym, aby została ona dopuszczona do celów leczniczych, a są przeciwni jej hodowli na własny użytek.
W projekcie nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która została opracowana przez klub Kukiz’15 znalazły się takie postulaty: że najpierw trzeba byłoby uzyskać odpowiednie pozwolenie do samodzielnego uprawiania marihuany i sporządzania z niej różnych przetworów, ale tylko przez pacjentów z nowotworami, u których konwencjonalne leczenie jest w ogóle nieskuteczne, ale tylko pod warunkiem, że medyczna wiedza pozwala na poprawę w ten sposób stanu zdrowia pacjenta. Sejmowa komisja ustawodawcza uznała w marcu, że ten projekt może być dalej rozpatrywany, ale do tej pory nic się z nim nie dzieje.